"Marzenia żabki" Urszula Kępka.

 Marzenia żabki

Żaliła się żabka do słonka,
Że ona taka nijaka,
Że taka zielona cała,
Że nawet gdy była mała,
To śpioszki zielone miała
I smoczek zielony, by w nocy
Nie kumkała!

A ona pragnie być kolorowa,
Żółta lub cytrynowa
Albo jak motyl tęczowa...
Chce mieć parasol od słonka
W kropki, tak jak biedronka
I strój kąpielowy w paski,
I błyszczyk na usta
W odblaski...
 I jeszcze wielkie ma marzenie,
O którym nikt doprawdy nie wie,
Chce mieć przyjaciela w bocianie,
Bo mówił jej wczoraj o świcie,
Że lubi ją smakowicie!

Słuchało jej słonko, słuchało.
Promyczkiem ją ogrzewało!
I tak myślało sobie:
Zielona żabka marzy
Lecz te marzenia w jej głowie
Nie są zbyt mądre niestety.
A dlaczego? To każdy odpowie!

Komentarze

Popularne posty