Urszula Kępka "Tańczące listki".
"Tańczące listki"
W listopadzie tak już bywa,
Że listeczki wiatr porywa.
Niesie je wysoko w górze,
Później dmucha na podwórze.
Listki tańczą zachwycone
I wirują w każdą stronę.
Tańczą jak im zagra wiatr
Kujawiaka i poleczkę,
Krakowiaka też troszeczkę.
A wieczorem już zmęczone
W sadzie, w parku albo w lesie,
Posłuchają opowieści
O tym jak wiatr - wiatr jesienny,
Gra w kolory i szeleści.
Urszula Kępka
W listopadzie tak już bywa,
Że listeczki wiatr porywa.
Niesie je wysoko w górze,
Później dmucha na podwórze.
Listki tańczą zachwycone
I wirują w każdą stronę.
Tańczą jak im zagra wiatr
Kujawiaka i poleczkę,
Krakowiaka też troszeczkę.
A wieczorem już zmęczone
W sadzie, w parku albo w lesie,
Posłuchają opowieści
O tym jak wiatr - wiatr jesienny,
Gra w kolory i szeleści.
Urszula Kępka
Komentarze
Prześlij komentarz