" Marzenia Pik-Poka" On wciąż marzył o lataniu! Nie chciał spać. Jeść nie chciał wcale! Chciał tylko skrzydełkami machać I podróżować w ciepłe kraje! A przecież wiecie sami... Pingwiny nie latają... Owszem, na krze lodowej pływają Grają w hokeja. Na nartach biegają. Nurkują w lodowatej wodzie Lepią bałwanki i igloo co dzień... Lecz latać nie potrafią wcale! A nasz Pik-Pok Oj rety, rety!!! Dość już mam lodu, śniegu Mrozu i białego koloru! Ja marzę o palmach, gorącym piasku I kolorowej tęczy blasku. Wystarczy zabaw z fokami, morsami. Teraz chcę pluskać się z delfinami. Po trawie biegać boso! Opalać się na złotym piasku. Szukać muszelek przy słońca blasku. Tak marzył nasz Pik-Pok Całymi dniami, nocami, tygodniami i miesiącami A może nawet i latami? Aż kiedyś wybrał się w podróż Wielkim, srebrnym samolotem Ale o tym , oj rety, rety opowiem kiedyś, potem! ...